Muzyka


Każdy kolejny numer zespołu zwiastuje docelowy album, który będzie dotyczył obalania przyjętych schematów i korzystania z życia na własnych zasadach. Porzucenie rutyny, wyjście z cienia, odważne decyzje i miłość w każdy możliwy sposób, to główne przesłanie twórczości PIAHu.

Nie sypniemy PIAHem w oczy, ale wlejemy Ci w uszy dużo dobrej muzyki.


Najnowszy singiel zespołu PIAH

Dlaczego rano już nie podobasz mi się?!!

Najbardziej rock&roll’owy kawałek tego przebojowego zespołu.

Jak każdy poprzedni numer i ten niesie dla słuchacza przesłanie, które zespół w skrócie komentuje tak:

Żyjesz już pełnią życia, ale uważaj, bo łatwo popłynąć. Zrobisz dużo dobrych, ale i głupich rzeczy. Pamiętaj jednak, żeby nikogo nie zranić, bo nie wszyscy korzystają z życia na tych samych zasadach i możesz zostać źle zrozumiany ze swoimi intencjami. Zazdroszczę Ci tego etapu, bo jesteś panem swojego losu, ale wiem też, że zabawa kiedyś się kończy.

Po takim komentarzu, trzeba zanurzyć się w ten utwór, a potem wyjść z niego z refleksją.

Teledysk zaplanowała i zmontowała w całości Patrycja Waga, która jest też odpowiedzialna w zespole za instrumenty klawiszowe.

Klip do „Nie podobasz mi się” obrazuje pełny przekaz utworu, poprzeplatany ujęciami koncertowymi zespołu.



Przestań tyrać, wejdź w PIAH i „Odpal grilla”!!

Coś dla wszystkich tych, którzy mają dość tyrać codziennie od 8 do 16, mają odwagę postawić wszystko na jedną kartę i zacząć żyć na własnych zasadach.

Nie musisz kręcić się jak chomik w kołowrotku, żeby osiągnąć spełnienie.

„…Przestań tyrać, zapier….ć na goblina…”

Jesteś przemęczony, znudzony swoim życiem, przytłoczony brakiem perspektyw wciąż pracując na etacie?

Jak zwykle PIAH ma lekarstwo na wszystko

Uwierz w siebie!

Wrzuć na chillout!

Odpal grilla!

W tym jest siła!

Klip do „Odpal grilla”, już tradycyjnie w humorystyczny sposób, obrazuje tekst piosenki.

Jako plan teledysku PIAH wysłał swojego aktora na przejażdżkę po stolicy Polski, natomiast w drugiej części klipu wyrusza on na wakacje do Turcji.




PIAH i słoma z butów, to najlepsza zapowiedź nowego singla!

„Kartofel” to propozycja dla tych wszystkich, którzy lubią czasami wbić sobie widelec w udo.

Gdy nadchodzi czas wykopków, na wsi pojawiają się bardzo jasne postacie o nie całkiem jasnych zamiarach…

"…A kartofle takie miętkie, że aż zgniłe. A kartofel pośród tysiąca kartofli w polnej mogile…"

-> Jak stać się prawdziwym wieśniakiem?

-> Jak przetrwać wykopki?

-> Jak rozkochać w sobie kurę?

Nie wyjedziesz na wieś to się nie dowiesz.

„Kartofel” to piąty z kolei singiel zespołu PIAH

Utwór został zarejestrowany w New Living Culture Studio, w którym nagrywali też tacy muzycy, jak np. Kuba Sojka oraz zmixowany w Warsaw Music Production, z którym zespół miał okazję już współpracować przy okazji utworu „Cipiciąga”. Teledysk nakręcony przez studio 84films, wyreżyserował i skleił w jeden kawałek Tomek Kluz, wokalista zespołu PIAH. Klip do utworu w abstrakcyjny sposób ukazuje pobyt na wsi osób, których nie powinno tam być… Do nagrania klipu zespół skorzystał z gościnności gospodarzy agroturystyki „Gocha” we wsi Sasek Wielki na mazurach.




„Stopa” – PIAH i kolejny singiel w letnim klimacie!

„Stopa”, ironiczny utwór opisujący głębokie uczucie zakochanych, z nie mniej głębokim zapachem w tle.

Lato jest bogate w uczuciowe uniesienia. Pełne wcześniej niespotykanych doznań, jak zapach ukochanej, który do końca życia może zostać w pamięci zakochanego chłopaka. Wyobraźmy sobie, że tym razem jest to zapach jej stópki położonej na kocyku. Wszystko gra, plener, ptaszki, winko w koszyku piknikowym i ta… woń. „Stopa” to przewrotny tekstowo kawałek dobrej muzyki. To historia, która pokazuje, że prawdziwa miłość pokona wszystkie przeciwności losu. Opowiada o historii mężczyzny, który po wielu nieudanych związkach spotyka kobietę, dzięki której znów czuje się szczęśliwy. Znalazł spełnienie swych marzeń, chodzący ideał! Niestety, wszyscy wiemy, że nikt nie jest idealny. Jego partnerka posiada dość mocny mankament- stopy o intensywnym zapachu 😆

Czy to może być powodem rozpadu związku? Czy powinno ich rozdzielić? Czy jednak w miłości liczą się inne rzeczy?

Ta krótka historia pozwala przybliżyć sens prawdziwego związku, w którym tak błahe sprawy się nie liczą. Miłość uskrzydla, powoduje że dwie osoby będąc razem czują się prawdziwie szczęśliwe i spełnione. Mimo, że nie są idealne w swych wyobrażeniach, to są w stanie to zaakceptować i pokonać uprzedzenia. Tekst piosenki powstał na bazie prawdziwych przeżyć, a teledysk, który obrazuje tą historię, według scenariusza Patrycji Waga, udało się stworzyć lata 2023r. w przepięknej agroturystyce u Gochy w Sasku Małym.




„…Weź go zostaw, przestań walczyć, cała sala z nami tańczy…”

„Weź go zostaw” to kolejny singiel zespołu.

Piosenka to historia, która jest bardzo znacząca. Wiele osób tkwi w związkach bez przyszłości, w których nie czuje się kochanych, potrzebnych, wartościowych. Gdzieś, gdzie weszła rutyna, lub z upływem lat zmieniły się priorytety i nie są już takie same, jak na początku. Z biegiem czasu taka relacja staje się toksyczna, niszczy jedną lub obie osoby, a rozstanie bywa najlepszym wyjściem z sytuacji.

Teledysk przedstawia właśnie taką historię. Ludzi zmęczonych, niedopasowanych, oczekujących od związku zupełnie czegoś innego. I jak to czasem się zdarza w takich momentach, gdy ludzie znajdują się tam gdzie być powinni, trafia ich przeznaczenie - strzała amora, odpowiednia osoba, odpowiednia chwila :) Jeśli tylko dadzą się ponieść, poprowadzić, mogą odnaleźć to czego właśnie w tym momencie potrzebują.




PIAH to relaks, plaża i wakacje. A jak wakacje, to „Wakajki love”!

„Wakajki love” porwie każdego, kto choć raz zakochał się w wakacje i dał się ponieść temu pięknemu uczuciu. Nie ma na co czekać!! Trzeba się pakować i ruszyć na Wakajki!!

Utwór powstał przypadkowo- jak wszystko w naszym zespole. Patka rzuciła hasło "wakajki", a w Tomka głowie powstała opowieść o wakacyjnych miłosnych historiach. Zarówno utwór, jak i teledysk mają na celu zrelaksować odbiorcę, wprowadzając go w miły nastrój, jednocześnie móc przywołać wspomnienia. Każdy z nas przeżył Wakacyjne miłości, które zostały w naszej pamięci. Na obozach, koloniach, czy wyjazdach takich miłości mogło być nawet kilka. „Wakajki” to złożony uczuciowo numer, sięgający do jednych z bardziej lub najbardziej zapadających w pamięci doznań, jakimi są młodzieńcze zauroczenia, dostanie kosza, czy melancholijne pożegnania dwojga zakochanych z dwóch krańców Polski. Nie ważne, czy to był wypad na ferie w góry z rodzicami, czy szkolna wycieczka na mazury, czy wakacyjny obóz nad morzem. Sami będąc na takich wyjazdach dostawaliśmy kosza od dziewczyn, które kokietowały, ale w końcu inny kolega miał więcej szczęścia. Innym razem spotykaliśmy się z trzema dziewczynami podczas jednego obozu. Zawsze najgorsze dla nas były rozstania po takich uniesieniach, bo po prostu turnus się kończył. Widzieliśmy innych znajomych, którzy przeżywali dokładnie to samo. I to właśnie są „Wakajki Love”.

Idealnym nawiązaniem do tych słów jest teledysk. Do jego nagrania wykorzystaliśmy jedno z piękniejszych jezior w województwie Warmińsko-Mazurskim. Chcieliśmy przedstawić stan głębokiego relaksu, odpoczynku, gdzie w pięknej scenerii - cudowna pogoda, błękit wody, lekki wiatr, łatwo się zakochać.




„…Cipiciąga to taki bit, Cipiciąga co daje rytm…”

Klip do piosenki obrazuje wyjście z cienia muzyka, którego przygniotła codzienna rutyna i brak perspektyw w dotychczasowej egzystencji. Przypadkiem spotyka ludzi, którzy dają mu szansę na inne życie, pełne zabawy, śmiechu i spełniania marzeń. Gdy osiąga pełnię szczęścia, całe jego życie się cofa, a on dostaje szansę na przeżycie wszystkiego od początku, na własnych zasadach.

Tytułowa Cipiciąga to stan wyższego uniesienia, to wewnętrzny głos, który prowadzi nas zgodnie z przeznaczeniem oraz pozwala zaryzykować i wyjść poza narzucone ramy.

Gdy dajemy się ponieść Cipiciądze, znajdujemy się w odpowiednim miejscu i czasie. „Cipiciaga to taki bit”, jak uderzenia serca, gdy czujemy wewnątrz wibracje, które kierują nas w dobrym kierunku.